Legioniści o meczu z Termaliką

Łukasz Broź: W pierwszej połowie nie wpadały bramki. W drugiej jednak było widać większą swobodę w grze. Cieszy, że strzelamy tyle bramek i do tego jeszcze zero z tyłu. Kasper zrobił dzisiaj wszystko co trzeba i zagrał naprawdę super. Chcemy zdobyć 6 punktów i wierzymy, że zakończymy ten rok na pierwszym miejscu.

Kasper Hamalainen: Druga połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. W pierwszej części coś nie działało, niby mieliśmy sytuacje, ale brakowało koncentracji. Rozmawialiśmy o tym w przerwie i to zdecydowanie pomogło. Ciężko powiedzieć czy to mój najlepszy mecz w Legii. Bardzo się cieszę, że jestem tutaj i że wygraliśmy 3-0. To prawda, że drużyna z Niecieczy jest dla mnie szczęśliwa. Uważam jednak, że nie ma to żadnego znaczenia, a najważniejsze jest, że drużyna zdobyła 3 punkty. Czuję się teraz bardzo komfortowo. Gram i jestem zadowolony z mojej roli oraz współpracy z innymi graczami drużyny. Wiem, że trener ufa mi i moim umiejętnościom. Mieliśmy mały kryzys, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy. Znamy swoje umiejętności i mieliśmy dobre momenty także w poprzednich dwóch spotkaniach. Ten mecz dał nam dużo pozytywnej energii. Teraz jedziemy do Piasta i chcemy to spotkanie wygrać. Jestem smutny, że Guilherme odchodzi, ale w 100% rozumiem jego sytuację i życzę mu wszystkiego najlepszego.

Krzysztof Mączyński: Kontrolowaliśmy ten mecz. Wiedzieliśmy, że jak otworzymy wynik to spotkanie pójdzie po naszej myśli. Takie mecze jak dziś są najtrudniejsze. Dobrze wiemy jak zespoły nastawiają się na Legię. Jak bardziej się otworzą to strzelamy dużo bramek. Jesteśmy na tyle mocnym zespołem, że na chwilę obecną możemy wygrywać, ale również grać bardzo ładnie. Każde zwycięstwo buduje atmosferę w zespole. Dzisiaj mamy punkt straty do lidera, zrobimy jednak wszystko aby święta spędzić na pierwszym miejscu. Odejście Guilherme jest dla nas ogromną stratą, ale tak już w piłce jest - jedni piłkarze odchodzą, a drudzy przychodzą.