Radość wiślaków po wygranej w Warszawie - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Wiślacy o meczu z Legią

Kamil, Fumen i Bartek Modzelewski, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Tomasz Cywka: Byliśmy dzisiaj w bardzo dobrej dyspozycji i odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Skupialiśmy się przede wszystkim na sobie, na swojej grze, a nie na tym jakie błędy popełnia Legia. Jeszcze nie obejrzałem tego meczu i nie widziałem tych wszystkich sytuacji. My swoje okazje wykorzystaliśmy i patrząc skalę trudności, i teren na jakim graliśmy, to bardzo ważne zwycięstwo.

Wiedzieliśmy, że po przerwie Legia ruszy do ataku. Chcieliśmy cały czas kontrolować spotkanie i nie mogliśmy za bardzo się cofnąć. Najważniejsze, że jest zero z tyłu. Mimo dobrego wyniku mecz nie był jeszcze wygrany i czekanie na przeciwnika nie byłoby dobrym pomysłem. Na pewno będą jeszcze gorsze mecze, bo taka jest piłka, ale mamy nadzieję, że będzie więcej tych wygranych spotkań.


Maciej Sadlok: Może to tak wygląda, że 2-0 i pozamiatane, ale na pewno nie było łatwo. Zostawiliśmy dzisiaj bardzo dużo zdrowia. Wiadomo jak trudno się tutaj gra. Grałem w Warszawie wiele spotkań, a wygrałem bardzo mało. W drugiej połowie stąpaliśmy twardo po ziemi, bo wiedzieliśmy że Legia mocno ruszy do przodu. Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w pierwszym zwycięstwie Wisły na Łazienkowskiej po takim długim czasie, a do tego być kapitanem drużyny. Zawodnicy powoli uczą się VAR-u. Nie widziałem sytuacji i bardziej nastawiałem się, że karnego nie będzie. Nie myślimy o europejskich pucharach. Naszym celem nadrzędnym było dostanie się do ósemki. Teraz po przerwie na reprezentację czeka nas kolejny trudny mecz.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.