Rosołek: Za nami mecz walki
źródło: Legia Warszawa
- Lechia niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, że rywale spadli z ligi, ale w kadrze mają dobrych jakościowo piłkarzy. Za nami mecz walki. Stworzyliśmy kilka sytuacji, podobnie jak nasi rywale. Ja sam miałem jedną okazję, którą mogłem wykończyć. Szkoda, że nie udało się tego wykorzystać - powiedział po meczu z Lechią Gdańsk Maciej Rosołek.
- Było widać, że chcieliśmy atakować. Stracona bramka była spowodowana tym, że bardzo chcieliśmy po prostu wygrać. Cofanie i bronienie wyniku nie jest w naszym stylu.
- Chciałbym strzelić gola w meczu ze Śląskiem. Fajnie, że w ostatnim czasie zdobyłem kilka goli. Pięć bramek w tym sezonie ligowym był planem minimum. Mam nadzieję, że w sobotę go wypełnię.